Nasz Klienta, ładowaczka śmieciarki, podpinała pojemnik z odpadami na widły do śmieciarki. Lewą ręką podtrzymywała pojemnik, zaś prawą operowała systemem służącym do opróżniania pojemników. W pewnej chwili pojemnik wypadł z haków o przygniótł czwarty palec lewej ręki Poszkodowanej.
Ubezpieczyciel odmówił zapłaty odszkodowania. Argumentował, że nikt nie jest winny wypadku, dlatego odszkodowanie z polisy OC się nie należy.
Skierowaliśmy do zakładu ubezpieczeń reklamację. Twierdziliśmy, że za szkodę powstałą przy załadowaniu i rozładowaniu pojazdu ubezpieczyciel odpowiada niezależnie od winy kierującego, tj. na podstawie tzw. zasady ryzyka.
Wskutek naszej interwencji ubezpieczyciel śmieciarki wypłacił Klientce w drodze ugody 3000,00 zł, ponad odszkodowanie wypłacone przez ZUS.
Polskie prawo nie wskazuje ściśle jaka powinna być wysokość zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci osoby...
Przyczynienie się do zaistnienia lub rozmiaru szkody dotyczy sytuacji, gdy poszkodowany nie wywołał szkody...
Zwrócił się do nas Klient, któremu złodzieje ukradli motor. Motor znajdował się w parkingu podziemnym...
Często nawet oczywiste z pozoru sprawy z najbardziej przekonującymi dowodami również nie skłaniają...